Smutek,rozpacz i odjazd bliskiej mi osoby...

Hej kochani. Przepraszam, że nie dodałam zdjęć, ale w harcówce było tak ciemno, że nic nie było by widać. W tym poście chodzi o to, że moja siostra wyjechała na stałe do Londynu. Jest mi niezmiernie smutno. Dopiero teraz zaczęłyśmy się dogadywać, a ona niestety odjechała. Widziałam jej pusty pokój. Wszystko zaczyna się zmieniać, komplikować. Cały czas obawiam się, że zapomni o mnie i nigdy się już do mnie nie odezwie. Nasze pożegnanie było dosyć zwyczajne. Wycałowałam ją i wytuliłam kilkanaście razy. Naprawdę przyżekam, że nie chciałam płakać, lecz gdy odjeżdżając usłyszałam w radiu piosenkę Can't remember to forget you to nie wytrzymałam i zaczęłam płakać. Tą piosenkę pokazała mi właśnie moja siostra i sam jej tytuł pasuje do tej sytuacji. Dostałam od niej naszyjnik w kształcie serca, który codziennie noszę na sobie. On będzie mi przypominał o niej, w przypadku jakich kolwiek komplikacji. Na pewno wiecie, jak trudno jest rozstać się z bliską Wam osobą. Ten post dedykuję właśnie tej jednej kochanej osobie, którą jest Agnieszka moja siostra <3 Piszcie w komentarzach, czy również przeżyliście takie rozstanie. Niżej moja piosenka. Paaaaaaaaa.